Poprawnie wykonany manicure hybrydowy cieszy oczy i nie szkodzi paznokciom. Jednak samo jego wykonanie to połowa sukcesu. Zobacz, jakie błędy można popełnić przy ściąganiu lakieru. Twoje paznokcie Ci tego nie wybaczą!
Pilnik w roli głównej
Sięgnięcie po pilnik w celu ściągnięciu hybrydy może się wydawać kuszącą opcją. W końcu możesz zedrzeć twardą warstwę i dotrzeć do swoich paznokci! Musisz jednak wiedzieć, że pilniczek służy jedynie do przygotowania płytki paznokcia, zmatowienia topu i nadania kształtu!
Jeśli spróbujesz ściągnąć hybrydę pilniczkiem, możesz mocno uszkodzić swoje paznokcie, a tym samym osłabić ich kondycję i narazić na rozmnożenie się groźnych bakterii!
Odrywanie lakieru
Chyba nie musimy tłumaczyć, że zrywanie hybrydy prowadzi do poważnych uszkodzeń płytki paznokcia! Konsekwencją mogą być zniszczone, połamane paznokcie, rozdwajające się końcówki. Jeśli lakier pęka, nie próbuj go zrywać!
Może się okazać, że manicure nie jest trwały z winy jego wykonania. Skontaktuj się wtedy z osobą, która nałożyła Ci hybrydy lub upewnij się czy wszystko zrobiłaś poprawnie.
Zbyt krótkie zmiękczanie hybrydy
Idealnym sposobem na ściągnięcie starego lakieru będzie namoczenie go w acetonie lub zmywaczem do paznokci. Musisz jednak uważać, bo nie zawsze uda Ci się go zmiękczyć za pierwszym razem! Nie próbuj wtedy go zrywać czy spiłowywać!
Wystarczy, że przyłożyć nasączoną chemią folię na dłużej. Ściągnięcie twardego lakieru tylko pogorszy stan Twoich paznokci i może uniemożliwić wykonanie nowego manicure!
Jakie są Twoje spostrzeżenia? Znasz inne błędy przy ściąganiu hybrydy?
Komentarze